Kościół jest rzeczywistością bosko-ludzką- rozważał dalej. W ludzkim obliczu kościoła objawia się słabość i grzeszność, a to nie zachwca młodych ludzi. Dopiero przy bliższym poznaniu żywej wspólnoty kościoła otwierają się oczy na to, że ta żywa i dynamiczna wspólnota jest potrzbna człowiekowi. Trzeba czasu i szczęścia, aby spotkać żywy i dynamiczny kościół. Pielgrzymka ta była właśnie przeżyciem takiego żywego kościoła w drodze.
Podzieleni na szesnaście grup pielgrzymi, mimo zimna i bólu nóg, po przebyciu 30 km dotarli do Trzebnicy. U celu podróży czekał na pielgrzymów bp Andrzej Siemieniewski i bp Kopenhagi Czesław Kozon. Przewodniczył on polowej mszy św., która stanowiła ostatni punkt programu tegorocznej pielgrzymki. [B.Huk]" />
Press F1 any time to get help!